Wyniki oceny mydeł – MUSGO REAL CLASSIC SCENT

Konsystencja i zapach

Tym razem bohaterem mojego testu jest mydlo rodem z portugalii wyglądające tak:
P1010411
Na zdjęciu wygląda ono jako białe ale to jest przekłamanie. Zdjęcie było robione rano przy sztucznym świetle. Mydło ma kolor jasnozielony lub lekki seledynowy. W każdym razie kolor zbliżony do jasnej zieleni (w nazwach koloru nie za bardzo się orientuję).
Mydło jest twarde. Wcześniej je widywałem w ofertach sklepów i wiem że w pełnej krasie przypomina tradycyjne mydło do mycia rąk. Dla mnie skojarzenie tego mydła pod względem zapachu i konsystencji przywiodło na myśl mydła do rąk u mojej babci która miała ich jakiś żelazny zapas z okresu PRL.
Zapach określam jako mieszaninę cytrusowo-ziołową. Przyjemna. Po wyrobieniu piany zapach się jeszcze utrzymuje jednak nie do końca golenia.

Wyrabianie piany

Na szczęście podobieństwa się kończą. Dobrze ponieważ to mydło u babci nie było aż tak ciekawe. Wyrobienie piany to żaden problem. Wprawdzie użyłem naczynia z ciepłą wodą, ale i bez niego by się obyło. Po prostu wystarczy wziąć kostkę namoczyć pędzel i nim kilkanaście obrotów. Piana gotowa.
Piana jest gęsta, napuszona, jednak nie jest to „bita śmietana”. Nie miałem wątpliwości że wystarczy mi na trzy przejścia.
P1010412

Golenie

Piana dobrze się rozprowadza po twarzy. Jednak miałem wrażenie że jest trochę za mało wilgotna. Może źle to ująłem. Jestem zwolennikiem lekko wilgotnej piany. Ta do takiej grupy nie należy. Natomiast tego nie należy zapisywać jako minus dla tego mydła. Na pewno nie była to tzw. „bita śmietana”. Zmiękcza zarost w średnim stopniu. Natomiast piana nie wysychała i wyrobiło mi się jej więcej niż się spodziewałem.
Poślizg jest dobry / bardzo dobry, jednak nie wyśmienity. Miałem wrażenie że z czasem golenia trochę malał. Nie było to aż tak radykalne ale wyczuwalne szczególnie przy trzecim przejściu. Piana nie wysychała dlatego trochę trudno mi określić skąd taki lekki spadek poślizgu.

Po goleniu

Tu muszę przyznać że czułem że nie było źle. Byłem niezdecydowany czy zaaplikować sobie balsam po goleniu czy nie. Golenie przeszło dobrze, bez problemu a po nim skóra nie była napięta czy wysuszona. W każdym razie użyłem balsamu. Jednak jeżeli bym tego nie zrobił też było by dobrze. To było zachowanie takie trochę zachowawcze niż dlatego że sytuacja tego wymagała.

Podsumowanie

Mydło to mogę zaliczyć do grupy mydeł średniej klasy. Dokładnie „mocna pozycja w klasie średniej”. Nie mam temu mydłu zbyt wiele do zarzucenia. Ten spadek poślizgu to może być tylko mój wymysł. Na razie jestem po jednym goleniu. Zapach dla mnie nie jest nieprzyjemny. Nawet więcej jak dla mnie może być. Jednak czy wszystkim będzie odpowiadał? Piana jest jak dla mnie wystarczająca. Tu również będą się liczyły preferencje indywidualne. Zawiedzeni będą miłośnicy „brody św. Mikołaja”.
Teraz sprawdziłem cenę. Do podsumowania ceny produktu wyszczególnię parę aspektów. Mydło jest dostępne na krajowym rynku. Mydło jest rodzaju twardych mydeł. Na pewno posłuży na pewien okres czasu tym bardziej że mi wyrobienie piany nie zajęło sporo czasu i chyba nie za wiele zużyłem z posiadanej próbki. Piana nie jest może wybitna ale jest przyzwoita która wykonuje swoje zadanie. Wydawało by się że to jeszcze nie jest wiele … może. Natomiast według mnie jest wystarczające. Miałem okazję się przekonać że kilka innych mydeł nie sprostało tym kilku wymaganiom. Na mnie wywarło bardzo pozytywne wrażenie. Jeszcze raz podkreślę „bardzo mocny produkt klasy średniej”.
Dlatego wahałem się co do oceny końcowej. Postanowiłem jednak dać o pkt. niższą ocenę, ponieważ nie stosuję ocen połowicznych. Tu byłem skłonny taką przyznać.

 

Moja ocena: 6/10 (dobry produkt)

  • zapach (atrakcyjność, intensywność i trwałość): 6/10,
  • właściwości piany (łatwość wyrabiania, trwałość i inne właściwości piany): 6/10,
  • efektywność golenia (poślizg, zmiękczanie zarostu, dokładność itp.): 6/10,
  • właściwości pielęgnacyjne: 7/10,
  • opłacalność: 8/10 .

Ocena ogólna nie uwzględnia opłacalności, ani nie jest średnią poszczególnych ocen.

Punktacja: 1 – tragiczny, 2 – słaby, 3-4 – taki sobie, 5-6 – dobry, 7-8 bardzo dobry, 9 – niemal doskonały, 10 – wybitny

Dodaj komentarz