Ponieważ nie chciało mi się wierzyć, że testowane przeze mnie mydło zachowuje się zgodnie z zamysłem tak renomowanego producenta, postanowiłem poprosić go o radę, odnośnie właściwego sposobu używania ich wyrobów. Okazało się, że nic nie muszę zmieniać! Zarówno mój pędzel im się podoba, jak i czynności, które nim wykonuję. Rozwiązanie jest proste. Ostatnio dystrybuowane mydła są źle zrobione i zostały poddane kolejnej reformulacji.
Już po opublikowaniu recenzji skontaktowała się ze mną przedstawicielka Crabtree&Evelyn. Oto fragment jej listu:
Thank you for your Email. We have been experiencing problems with our Shave Soaps and have now re-formulated all our Collections. These will be available from October, in the meantime we can either do you a refund, our contact number is 08001114406. Or alternatively you can wait until October and ring us to place a Free Of Charge Order.
Sincere apologies for any inconvenience and disappointment this has caused.
Hurrra! Pięknie pachnące mydło Morrocan Myrrh będzie przy okazji dobrze golącym mydłem!
A co na to pozostałe kulawe kaczuszki – firmy Truefitt&Hill i Penhaligons, których mydła również należą do niskopieniących?
No to ciekawie 🙂 Czekam na recenzję Version 2 🙂