Golenie z brzytwą Wade & Butcher w roli głównej. Rafał, dzięki za wskrzeszenie tej nieboszczki! Kobiety o wiek się nie pyta. W tym przypadku zrobimy drobne odstępstwo od reguły. Prezentowana na na zdjęciu brzytwa powstała w latach 1850-1860. Ma więc ok. 160 lat. Goli się nią trochę trudniej niż np. Pumą, ale już przy trzecim goleniu osiągnąłem oczekiwaną dokładność. Sprzęt należy raczej do tych łagodnych. Pełną relację z użycia zdam już niedługo.  

Ten post ma 3 komentarzy

  1. Marcin

    Wiem że pytanie zapewne zadane nie tu gdzie powinno ale nie widzę możliwości wysłania pytania do Ciebie bezpośrednio.

    Posiadasz brzytwę GD 209. Przyznam szczerze że noszę się z zakupem podobnej jednak wiem że raczej może się ona nie nadawać od razu do golenia. Czy korzystasz z usługi ostrzenia brzytwy u kogoś znajomego czy ostrzysz sam swoje brzytwy? Sam będę na pewno się bał podejść do ostrzenia ale z chęcią powierzyłbym sprzęt komuś kto dobrze to zrobi.
    Masz może jakieś sugestie lub kogoś zaufanego kogo można poprosić o naostrzenie ?

    1. Mirosław Florek

      Wszystkie potrzebne informacje znajdziesz na forum brzytwa.org, w tym namiar na kogoś, kto Ci tę brzytwę porządnie naostrzy. Piszę „porządnie”, bo mam na myśli usługę wykonaną przez osobę, która robi to od lat, a nie od miesięcy. Ja ostrzę wyłącznie na własne potrzeby i jeszcze długo będę się musiał tego uczyć.

      Zakładam, że będziesz się uczył golić brzytwą. Jeśli tak, to tym bardziej powinna być ona dobrze przygotowana do golenia. Nie ucz się jednocześnie ostrzenia i golenia. Będziesz musiał sprawić sobie również pas do wecowania. Zwróć uwagę, by był zrobiony z grubej skóry. Widziałem na naszym małym rynku takie szmatławe, barwione. Ja bym takiego nie kupił. Tak jak napisałem wcześniej – zarejestruj się na brzytwa.org i zadaj pytanie kolegom. Z pewnością Ci pomogą. Wiedzą dużo więcej niż ja.

  2. Marcin

    Tak też zrobię jak już będę miał brzytwę w ręce.
    Dziękuję za odpowiedź

Dodaj komentarz